#efekty Marcin
-11,5 kg, walka z Hashimoto (więcej…)
#efekty Marta
walka z hiperinsulinemią i insulinoopornością
lepsze samopoczucie, -7kg
#efekty Ewelina
walka z hipoglikemią,
więcej energii,
wysmuklenie sylwetki
Cześć!
Moja dietoterapia z poradnią Sports-Med zaczęła się we wrześniu ubiegłego roku.Wszystko zaczęło się od tego jak udałam się do endokrynologa. Po wysokim poziomie TSH stwierdził,
że mam chorą tarczycę i od razu bez jakiegokolwiek zastanowienia przepisał mi tabletki (których jestem przeciwnikiem). (więcej…)
#efekty Michał
– 15 kg
Z moim odwiecznym problemem dotyczącym nadwagi zmagałem się praktycznie całe życie. Oj… jakiej to ja diety nie próbowałem. Każda zasięgnięta z coraz to różniejszych źródeł, obiecująca super efekty, na nie jedną patrzyłem z nadzieją. Efekty niestety marne, o ile w ogóle zauważałem jakiekolwiek rezultaty. (więcej…)
#efekty Rafał
– 17 kg
Motywacja dla wszystkich, którzy uważają, że się nie da:)
Pracując na siłowni stosowałem wiele diet i słuchałem wielu rad różnych specjalistów, które nie przynosiły żadnego efektu, a czułem się coraz gorzej. Przed wizytą w Sport-Med zrobiłem panel badań z krwi. Dietetyk zdiagnozował u mnie insulinooporność i hipoglikemię choć przyznam się, że nie do końca wiedziałem czym to jest (dowiedziałem się na wizycie:) ) i to była jedna z przyczyn, dla których ciągle tyłem.
Przede wszystkim zaufałem przekazanym mi informacjom, a rozpisany plan dietetyczny wyglądał dużo smaczniej i lepiej od tego co dotychczas jadłem. Choć pewne produkty zostały mi zakazane z uwagi na moje wyniki to jadłospis był tak urozmaicony i na tyle duży, że w ogóle mi się to nie nudziło.
Chciałbym jeszcze się podzielić z Wami swoimi przemyśleniami które niech będą zachętą dla innych, a mianowicie w każdym wieku warto się postarać i poprawić swoje samopoczucie. Wcześniej nie chciało mi się nic poza siedzeniem, teraz czuję się co najmniej jakbym się urodził na nowo.
Pozdrawiam,
Rafał
#efekty- Dariusz Kirklewski 35 lat,
– 22kg
Do Sports-Med trafiłem poprzez kolegę (swoją drogą dzięki Arek). Jeśli chodzi o moje samopoczucie to było już naprawdę źle, miałem napady agresji, niekontrolowane napady głodu, do tego wszystkiego codzienna praca fizyczna po 10h i oczywiście trening. Z dietą i treningiem działam od prawie 20 lat, natomiast wcześniejsze próby nie przynosiły zamierzonego efektu. Masa może i szła do prozdu, ale nie było z tego sylwetki takiej jaką chciałem. Pierwsze rozmowy z Sylwestrem to był szok, gdy wysłałem mu swoje suplementy, które brałem to kazał mi wszystko albo wyrzucić, albo odsprzedać, bo się nie nadawały. Tak też zrobiłem i stwierdziłem, że będę robił wszystko dokładnie tak jak ustalimy.
Jeszcze jedno dla tych, którzy uważają, że nie mają czasu na swoje zdrowie – ja też myślałem, że wszystko robię dobrze, ale jak tylko spoglądałem na siebie to wiedziałem, że tak nie jest i tak postanowiłem zmienić swoje życie. Mieszkam w UK, pracuje 6x w tygodniu, fizycznie, nie siedzę za biurkiem. Trenuje wg rozpiski 3x w tygodniu, jem 5 posiłków, mój dzień zaczyna się o 5, a kończy o 23.
Działam z Sylwestrem już rok czasu i dla mnie jest to niezbędne, bo do poprawy ciągle jest wiele. Moje wyniki badań mnie zmartwiły, ale Sylwester cały czas mnie motywował, że wyjdziemy z tego i na pewno je poprawimy, trzeba tylko trochę cierpliwości. Wyszła niedoczynność tarczycy, jakieś problemy hormonalne, za wysoka glukoza, insulina i parę innych badań, których nigdy wcześniej nie wykonywałem i nikt nawet nie pomyślał żeby je zlecić i sprawdzić, a uwierzcie korzystałem z wielu specjalistów w podążaniu do lepszej sylwetki.
Po wszystkim, jak zmieniło się moje samopoczucie i zobaczyłem jak duży wpływ ma odżywianie na życie, swoją sylwetkę chciałem uwiecznić na sesji. Dzisiaj forma już jest lepsza i działamy dalej, bo przed nami kolejne cele.
Pozdrowienia dla całego Sports-Med:)
Dariusz Kirklewski